Świat idzie do przodu, a biblioteki… wraz z nim. Aby dotrzymać tempa zmieniającej się rzeczywistości, musimy znaleźć sposób na to, by wciąż docierać do młodych ludzi. Efektowne aplikacje, świat mediów społecznościowych, gry i inne nowoczesne atrakcje potrafią odsuwać nastolatków od bardziej statecznego uniwersum papierowego. Zamiast pomstować na zmieniający się świat, warto zastanawiać się, w jaki sposób książki i czytelnictwo mogą zyskać dzięki nowym technologiom.
Nowoczesna biblioteka
Wyzwania, jakie czekają przed współczesnym bibliotekarstwem, stały się tematem wałbrzyskiej konferencji Bibliokreacje. Bibliotekarz nie powinien bać się sięgać po nowoczesne środki w walce o kolejnych czytelników. Smartfon i odpowiednie aplikacje nie są wrogiem trwoniącym czas młodych, lecz kolejnym narzędziem, które można wspaniale wykorzystać w pracy.
Świat wirtualny może stać się łącznikiem pomiędzy literaturą a młodym odbiorcą. Przekonała się o tym kadra Biblioteki „Pod Atlantami” po zakupie licencji oprogramowania ActionTrack. Inwestycja ta otworzyła przed bibliotekarzami zupełnie nowy wachlarz możliwości. Pracownicy mogli nie tylko tworzyć samodzielnie mobilne gry, ale również zaprezentować się jako przewodnicy po nowatorskich rozwiązaniach wśród najmłodszych, ucząc ich procesu powstawania gier.
Dzięki fińskiej aplikacji bibliotekarze zaczęli tworzyć samodzielnie gry, w które nieodpłatnie grały dzieci i młodzież, zainteresowane nowym typem rozrywki.
Legendy w nowej odsłonie
W trakcie wałbrzyskiej konferencji padało wiele historii związanych z używaniem aplikacji. Koordynator projektu gier w bibliotece – Arkadiusz Łapka – przedstawił ciekawy pomysł wykorzystania motywu lokalnych legend miejskich. Temat dobrze sprawdził się podczas dłuższego cyklu spotkań z młodymi. Podczas wielomiesięcznych warsztatów powstały trzy gry – “O powstaniu Pełcznicy w Śródmieściu”, “O piaskowych ludkach na Piaskowej Górze” i “O kamiennym lesie”. Ostatni z tytułów odnosi się do osiedla bloków na wałbrzyskim Podzamczu.
Młodzież zareagowała entuzjastycznie na nową formę kreatywnej pracy. Jak sami przyznali, spodziewali się działań plastycznych, a mobilną alternatywę przyjęli z dużą radością. Co ważne, skończone gry o tematyce lokalnej są dostępne dla wszystkich zainteresowanych. Miasto zyskało dzięki temu nową, miejską atrakcję.
Good Books patronuje konferencji
Z radością informujemy, że objęliśmy naszym patronatem konferencję Bibliokreacje 3.0. Na tym nie skończył się nasz wkład. Wierząc w moc nowych technologii w bibliotece aktywnie włączyliśmy się do spotkania. Chętnie przedstawiliśmy bogate doświadczenia placówek pracujących z platformą ActionTrack.
Na stale wydłużającej się liście bibliotek korzystających z licencji znajduje się już kilkanaście pozycji. Na bieżąco śledzimy ich dokonania, sprawdzając, nad jakimi grami pracują. W miarę naszych możliwości dołączamy do organizowanych przez nich eventów. Na każdym etapie tworzenia rozgrywki chętnie doradzamy i pomagamy rozwiązywać problemy. Nie przestaje nas zadziwiać nieskończona kreatywność bibliotekarzy, którzy wciąż eksperymentują z kolejnymi możliwościami wykorzystania innowacyjnej aplikacji.
Jak podkreśla Marcin Skrabka, założyciel i twórca Good Books: „Smartfon nie jest najważniejszy, jest tylko pretekstem. Dlatego warto patrzeć na nowe technologie jak na narzędzia wykorzystywane do rozwoju czytelnictwa. Telefon jest środkiem dotarcia do odbiorcy, a nie treścią samą w sobie. W trakcie warsztatów tworzenia gier młodzi skupiają się na klasycznej formie książki, dużo pracując z tekstem. Docierają oni do literatury, wertują ją, dogłębnie czytają, tworzą własne pomysły inspirowane tekstem. Dodatkowo pobudzają kreatywność, stwarzając samodzielnie grafiki, zdjęcia czy dźwięki wykorzystywane w grze”.
O tym, dlaczego gry są wartościowym zjawiskiem, mówił także ekspert Good Books, Adam Flamma, wykładowca Wykładowca Dolnośląskiej Szkoły Wyższe we Wrocławiu. Analizuje on świat gier wideo w kontekście praktycznym, naukowym. Adam podzielił się swoją wiedzą w trakcie wykładu „Między literaturą a grami wideo – co, jak i dlaczego?”. Temat został zgłębiony podczas warsztatów „Od gry wideo do książki, czyli jak budować czytelnictwo literatury pięknej przy wykorzystaniu gier”.
Od teorii do praktyki
Konferencja Bibliokreacje 3.0 nie mogła mieć innego zakończenia jak… mobilna gra! Uczestnicy spotkania musieli wypróbować na własnym przykładzie, dlaczego gry są takie wciągające. Wszyscy skorzystali więc ze swoich smartfonów, by przenieść się do wirtualnego świata i spróbować rozwiązać zadania w aplikacji. Jak nietrudno się domyślić – nie tylko dzieci i młodzież wciągają się w mobilną rozrywkę. Potwierdziła to jedna z uczestniczek cytowana na portalu Wałbrzych.DlaWas.info.
