ActionTrack umożliwia tworzenie gier właściwie na każdą okazję. Postanowiliśmy więc wykorzystać go do promowania rodzimych tradycji – i w ten sposób powstała specjalna gra na Noc Kupały.
Noc Kupały, zwana też Nocą Świętojańską lub Sobótką to najkrótsza noc w roku – wypada zwykle około 21 czerwca. Z tym terminem wiąże się wiele ludowych zwyczajów, w wielu miejscach do dzisiaj jest żywy zwyczaj palenia ognisk czy puszczania na wodę wianków, które mają wywróżyć miłość. Coraz częściej organizuje się imprezy, pikniki i inne ciekawe wydarzenia w tę najkrótszą noc roku: to doskonała okazja do spotkania i obcowania z polską kulturą.
Chcemy wykorzystać ten trend i przyłączyć się do obchodów Nocy Kupały! Zrobimy to w naszym stylu: przemycając trochę ciekawej wiedzy i zachęcając do sięgnięcia po literackie opowieści z motywami słowiańskimi. Dlatego we współpracy z podcastem Słowiańskości przygotowaliśmy terenową grę mobilną – Gdzie Licho nie może, tam Ciebie pośle.
Do udziału w grze zaprosiliśmy też biblioteki, które korzystają z ActionTracka. Pełną listę znajdziecie w wydarzeniu na Facebooku. Oprócz tego, w drugi weekend naszych obchodów, uruchomimy także kanapową wersję gry – dla tych, którzy nie mogą dojechać do miejscowości biorących udział w projekcie.
Bawmy się i uczmy
Dzięki specjalnej fabule gracze poznają ciekawostki związane z tą wyjątkową nocą. Odkryją również świat słowiańskich postaci, które kojarzymy z legend i historii opowiadanych na dobranoc. I które teraz możemy odnaleźć je także na kartach powieści. I to naprawdę wielu! Wystarczy wspomnieć o cyklu „Kwiat Paproci” (w sam raz na nadchodzącą Sobótkę!) Katarzyny B. Miszczuk, w którego skład wchodzą: „Szeptucha”, „Noc Kupały”, „Przesilenie” i „Żerca” oraz prequel „Jaga”. Fani mroczniejszych opowieści mogą sięgnąć po książki Witolda Jabłońskiego: „Słowo i miecz” albo „Popiel”. Na uwagę zasługują też powieści Marty Krajewskiej, Anny Sokalskiej, a także Pauliny Hendel, Rafała Dębskiego czy Pawła Majki (u tego ostatniego stworzenia znane z bajek ludowych muszą odnaleźć się w świecie nowych technologii).
Gra „Gdzie Licho nie może…” będzie więc nie tylko rozrywką – jej głównym celem jest przekazanie wiedzy o dawnych zwyczajach oraz rozbudzenie zainteresowania literaturą.
Na poszukiwania Kwiatu Paproci
Fabuła gry „Gdzie Licho nie może…” osadzona jest wokół ludowej opowieści o poszukiwaniu Kwiatu Paproci, którą spisał Kazimierz Wóycicki. Kwiat Paproci miał dawać niezwykłą moc: znajomość przyszłości i możliwość zdobycia niezmierzonych bogactw. Ale to wcale nie było proste zadanie… W grze wykorzystaliśmy także postacie znane z demonologii ludowej oraz rekonstrukcje mitów dawnych Słowian.
Czerwiec w tym roku jest wyjątkowy. Częste burze, ogromne upały, nawałnice… Ludzie chodzą podenerwowani i nie wiedzą, z czego to wynika. Ewidentnie coś wisi w powietrzu.
Któregoś dnia podczas spaceru w parku spotykasz… Licho.
Licho, czyli postać z przysłów, które wszyscy rzucają, a nikt się nie zastanawia, co tak naprawdę znaczą. Licho jest w potrzebie. Płacząc, opowiada o Welesie, który znowu pokłócił się z Perunem i na pewno coś kombinuje. A jak Weles coś kombinuje, to cały świat jest w niebezpieczeństwie – bo przecież bogowie inaczej postrzegają naszą rzeczywistość. Trzeba więc szybko coś zrobić!
Licho jednak nie da sobie rady – jest małe i nie wszędzie może się dostać. Więc gdzie Licho nie może, tam Ciebie pośle. I razem uratujecie świat! Po drodze spotkacie inne postaci z rodzimego folkloru, poznacie rekonstrukcje słowiańskich mitów i będziecie musieli wykazać się odwagą – bo tylko prawdziwy śmiałek może zdobyć Kwiat Paproci, który pomoże powstrzymać Welesa.