Projektowanie gry to gra zespołowa
Podobnie jak gry są zajęciem zespołowym, tak samo projektowanie gier jest zajęciem zespołowym. Grając wykorzystujemy swoje naturalne talenty. Jeden podejmuje decyzje szybko jak błyskawica, inny – niczym strateg – analizuje wszystkie warianty. Jeden lubi ryzyko i chętnie eksploruje nieznane tereny, a ktoś inny woli spokojnie iść po utartych ścieżkach. Dobrze, gdy w zespole grających pojawi się osoba, która zadba o wszystkie elementy organizacyjne. Żeby był duży stół na planszówkę albo żeby każdy miał równe szanse na starcie. Jednym słowem: organizator.
Podobnie jak skuteczny zespół graczy osiąga przewagę nad innymi, podobnie jest z zespołami projektowymi, również tymi zespołami, które projektują gry. Jak wygląda przebieg procesu projektowego mobilnej gry na podstawie książki opisała Joanna Szczygłowska w tekście „Jak zrobić grę mobilną w bibliotece?”
A jak zaprojektować grę zespołowo w czasie pandemii?
Czasami słyszymy, że szybciej jest zrobić coś samodzielnie. I to jest prawda. Zwykle będzie szybciej. Ale czy lepiej? Pamiętajmy też, że wyjątkiem są genialne produkty, których twórcą była jedna osoba.
Dobry zespół jest jak kapela rockowa (albo orkiestra symfoniczna)
Jakieś 50 lat temu, w latach 70-tych XX wieku, Dr Meredith Belbin podjął się badań, zmierzających do wyjaśnienia różnić między zespołami. Badanie miało odpowiedzieć na pytanie dlaczego zespoły są skuteczne. Wyniki wyraźnie wskazały, że kluczem do sukcesu zespoły jest zachowanie ludzi pełniących określone role w zespole. Rozwijając zaś myśl – rola określonej osoby w zespole to jednocześnie przydatne, konkretne umiejętności tej osoby, cechy charakterystyczne, określone metody pracy, sposób odniesienia się do projektu i do innych osób.
Podobnie zatem jak w dobrym zespole muzycznym lub orkiestrze symfonicznej, do dobrego zespołu projektowego potrzeba różnych osób.
Skuteczny zespół według Belbina to koordynator, organizator, innowator – kreator; analityk, poszukiwacz źródeł – człowiek od kontaktów, skrupulatny wykonawca, dusza zespołu, realizator i specjalista merytoryczny. Łącznie 9 określonych ról, które przyjmują członkowie danego zespołu. W mniejszych zespołach może okazać się, że jedna osoba łączy kilka ról, na przykład koordynatora i organizatora, a dusza zespołu będzie jednocześnie świetnym poszukiwaczem źródeł. Najważniejszym jednak przesłaniem z badania Belbina wydaje się to, że skuteczne zespoły, to zespoły różnorodne. Siła zespołu tkwi więc w różnorodności i relacjach między osobami. Analogicznie jak w dobrej kapeli rockowej.
Zadbaj o zespół
Dlatego też, jeżeli chcesz zaprojektować dobrą grę mobilną, ciekawą, z fajną mechaniką – zadbaj o zespół.
Wydaje się, że to oklepany frazes. Przecież jak zwykle umówimy się, kto co robi, albo jak zwykle jedna osoba stworzy szkielet, inna grafiki, potem testy i gra gotowa. Zapominamy jednak o tym, o czym wspomniałam na wstępie do tekstu. Nie możemy teraz wymienić się myślą, pokazać wstępnej koncepcji czy narysować schematu na tablicy.
Jak więc zadbać o zespół projektowy w pracy zdalnej?
Są różne sposoby. Jedni managerowie (koordynatorzy projektów) co kilka dni wysyłają SMS ze śmiesznymi emotikonkami, co ma poprawiać humor. Inni piszą długie maile. Jeszcze inni rozmawiają przez telefon. Inni dają zupełnie wolną rękę co jakiś czas zlecając pracę. Są też tacy, którzy korzystają z metod sprawdzonych i przetestowanych w firmach komercyjnych, na przykład metodologii scrum. To określone standardy i procesy pracy, które przede wszystkim wspierają komunikację podczas codziennej pracy.
Generalnie jednak metoda nie ma znaczenia. Ważne, żeby zespół funkcjonował dobrze, a co za tym idzie, żeby poszczególni członkowie rozumieli swoją pracę, byli za nią współodpowiedzialni i wspólnie szukali rozwiązań. Ważne też, żeby członkowie wspólnie zrealizowali cel, w tym przypadku zaprojektowanie gry, a co za tym idzie, wspólnie mogli świętować sukcesy. Na koniec – dobre zespoły to takie, w których członkowie uznają, że współdziałanie jest najlepszym sposobem na osiąganie celu.
Patrick Lencioni w książce „Pięć dysfunkcji pracy zespołowej” pisze na jej początku: „To nie finanse ani strategia, ani technologia, ale właśnie praca zespołowa jest decydującym czynnikiem przewagi konkurencyjnej – zarówno dlatego, że jest tak potężna i wszechmocna, jak i dlatego, że występuje tak rzadko”.
Dlatego warto zadbać o zespół projektowy. Kiedy praca zdalna się skończy, wrócimy do swoich biurek jako zespół a nie jako zbiór indywidualności.