Przygotowując grę na Noc Kupały, myślałam o dwóch rzeczach. Po pierwsze, że polska kultura ludowa obfituje w bardzo ciekawe obrzędy, które dzisiaj możemy świętować w nowoczesnym stylu. Po drugie, że to współpraca jest kluczem do sukcesu. Właśnie dlatego jako Good Games zaproponowaliśmy zaprzyjaźnionym instytucjom wspólne obchody Nocy Kupały. Jak wyszło? Zobaczcie sami!
Cudze chwalicie, swego nie znacie
Trzeba przyznać, że przytoczone przysłowie ostatnio traci trochę na aktualności. Jako prowadząca podcast Słowiańskości widzę wzrost zainteresowania rodzimą kulturą: coraz chętniej świętujemy Noc Kupały albo Szczodre Gody, coraz śmielej sięgamy po ludowe wzory (sama mam taki na ścianie), coraz więcej chcemy wiedzieć o naszym dziedzictwie. Ten sam trend widzę w literaturze: nie nadążam z czytaniem książek, w których pojawiają się słowiańskie motywy.
Kwiatu paproci poszukiwało aż 170 drużyn w całej Polsce!
Aż prosi się, żeby to wykorzystać!
Gra „Gdzie Licho nie może…” nawiązywała do słowiańskich wierzeń i ludowych zwyczajów. Gracze spotkali na swojej drodze tytułowe Licho, z którym wyruszyli na misję ratunkową. Została bowiem zachwiana równowaga, która od zarania dziejów jest podstawą funkcjonowania świata. Tak jak po nocy zawsze musi nastąpić dzień, tak samo po wiośnie powinno przyjść lato, a potem jesień i zima. Ta prosta zasada stanowi trzon myślenia magicznego w kulturze ludowej i to z niej wynikają daty najważniejszych świąt w roku. Takim świętem jest właśnie Noc Kupały, znana także jako Noc Świętojańska, Sobótka, a na zachodzie – Midsummer.
Noc Kupały z Good Games to nie tylko gra
Takim świętom towarzyszyły zwykle obrzędy, których echa dotrwały do naszych czasów. W Noc Kupały palono ogniska i wyplatano wianki. Dlatego też instytucje nie ograniczyły się do samej rozgrywki: gracze mogli wziąć udział także w warsztatach związanych z ludowymi zwyczajami. W Turku pojawiła się nawet drużyna wojów średniowiecznych, którzy pozwolili uczestnikom jeszcze bardziej wczuć się w klimat.
Spacer w towarzystwie Licha był tylko pretekstem do snucia opowieści o tym, w co wierzyli nasi przodkowie. Gracze spotkali postacie znane z polskiego folkloru, usłyszeli też rekonstrukcje mitów słowiańskich. A na końcu czekała na nich zachęta, by sięgnąć po literaturę, w której znajdą takie treści.
Wierzymy, że gra pozwoli uczestnikom dowiedzieć się trochę więcej o dawnych zwyczajach związanych z najkrótszą nocą w roku, ale i zachęci do sięgnięcia po literaturę z nią związaną.
Ewelina Magdziarczyk – Plebanek – dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Wejherowie
Doskonale wykorzystała to Miejska Biblioteka Publiczna w Wejherowie oraz Wejherowskie Centrum Kultury. Rozgrywka toczyła się w Parku Miejskim. Dzięki staraniom pracowników z obu zespołów gracze spotykali na swojej drodze najprawdziwsze postaci z mitów z krwi i kości, a dodatkowo mogli odszukać ukryte na trasie gry książki. Gracze wrócili więc do domu nie tylko z nową wiedzą, ale także lekturami na letnie dni. Wśród nich była m.in. powieść „Żertwa” Anny Sokalskiej, która łączy współczesny świat z dawną magią.
Kluczem jest współpraca
Przy organizacji obchodów Nocy Kupały instytucje współpracowały nie tylko z Good Games. Kontaktowały się z urzędami, klubami książki i innymi organizacjami w swoich miejscowościach. Dzięki temu na najlepszych graczy czekały nagrody, a po spacerze z Lichem uczestnicy mogli wziąć udział także w innych atrakcjach.
Połączenie sił umożliwiło nam wszystkim dotarcie do znacznie szerszego grona odbiorców. Pozwoliłam sobie zajrzeć do statystyk i wiem już, że w podróż z Lichem wyruszyło ponad 170 drużyn z całej Polski!
W akcji wzięło udział 8 instytucji:
- Centrum Historii Zajezdnia we Wrocławiu
- Centrum Kultury i Biblioteka Publiczna Gminy Suchy Las
- Miejska Biblioteka Publiczna im. Księcia Ludwika I w Brzegu
- Miejska Biblioteka Publiczna w Wejherowie i Filharmonia Kaszubska – Wejherowskie Centrum Kultury
- Gminny Ośrodek Kultury w Samborcu
- Miejska Biblioteka Publiczna im. Włodzimierza Pietrzaka w Turku
- Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Drawsku Pomorskim
Do wersji „kanapowej” przyłączyła się także Miejska Biblioteka Publiczna im. A. Asnyka w Kaliszu. Całe przedsięwzięcie było także firmowane przez podcast Słowiańskości.
Działaj z nami!
Muszę przyznać, że efekty przerosły moje oczekiwania (a te nigdy nie są małe!). Wykupiona licencja ActionTrack pozwoliła instytucjom przystosować szablon przygotowanej przez Good Games gry do miejscowych rozgrywek. Ale wszystkie instytucje poszły o krok dalej, organizując dodatkowe atrakcje: warsztaty, wystawy, pokazy… Dzięki temu lokalne społeczności mogły spędzić czas w ciekawy i wartościowy sposób.
I już dzisiaj wiem, że to nie jest nasze ostatnie słowo! W naszym goodgamesowym zespole już przerzucamy się pomysłami, co jeszcze możemy zorganizować… Zachęcamy więc do kontaktu i wdrożenia ActionTrack w swojej instytucji! Następną ogólnopolską grę możecie realizować razem z nami!
W artykule wykorzystaliśmy zdjęcia udostępnione przez Gminną Bibliotekę Publiczną w Samborcu, Gminny Ośrodek Kultury w Samborcu, Miejską Bibliotekę Publiczną w Wejherowie oraz Wejherowskie Centrum Kultury.
